Czym właściwie jest TFP?

Czym właściwie jest TFP?

czyli prawdziwe oblicze zdjęć ''za darmo''

•   •   •

Buszując w poszukiwaniu modelek często używam tego sformułowania. Problem w tym, że w 90% przypadków TFP jest błędnie rozumiane jako ''darmowa sesja''. Dlaczego?

TFP, czyli Time For Pictures/Time For Prints/Time For Photos-skrót, który oznacza formę współpracy między fotografem a modelką. Long story short-ja fotografuję, Ty pozujesz, oboje mamy z tego korzyści, nie pobieramy od siebie opłat. Wydaje się być banalne, prawda?

Niestety, niezupełnie.

Jak jest naprawdę?
TFP to nie darmowe zdjęcia, tylko wymiana usług. Obie strony jednakowo angażują się w sesję i są na wyrównanym poziomie, jeśli chodzi o doświadczenie. 

Dlaczego odmawiam?
Dostaję wiele wiadomości dotyczących TFP, ale bardzo rzadko decyduję się na ich wykonanie. Kiedy odmawiam?

1. Nie masz doświadczenia w pozowaniu
Doświadczenie to nie do końca ilość sesji. To Twoja elastyczność, świadomość swojego ciała i mimiki. Umiejętność wcielenia się w różne role.

Zadaj sobie kilka pytań, jeśli nie jesteś pewn*:
-czy potrafię wydobyć z siebie różne emocje?
-czy wiem, co zrobić z dłońmi?
-czy wiem, w jakich pozach wyglądam korzystnie, a których lepiej unikać?
-czy stresują mnie obcy ludzie?

Jeśli myślisz o pozowaniu, a masz problem z którąkolwiek z kwestii - lepiej wybrać sesję komercyjną z doświadczoną osobą, która wszystkiego Cię nauczy, lub współpracować na zasadzie TFP z fotografami, którzy tak jak Ty dopiero zaczynają działać w branży.

2. Nie posiadasz portfolio

Portfolio to nie selfiki na instagramie. Portfolio daje ogólny zarys Twojej pracy przed obiektywem. Jeśli masz w swoim ''repertuarze'' różnorodne ujęcia, barwny wachlarz postaci-jesteś na wygranej pozycji.

3. Nie masz pomysłu lub Twój pomysł skrajnie odbiega od mojego stylu

Uwielbiam, gdy modelka ma na siebie pomysł. Jednak często dostaję bardzo ogólne wiadomości, typu ''chciałabym coś w lesie, albo w stylu gothic''-zero konkretów. 

Czasem zdarzy się, że uzyskam nieco bardziej szczegółową odpowiedź, ale wizja danej osoby jest zdecydowanie nie w moim stylu. Dla przykładu, od zawsze powtarzam, że nie wykonuję aktów męskich, a mimo to dostaję dziesiątki takich propozycji.

Zastanów się, co chciał*byś uzyskać. Może zainspirowały Cię zdjęcia innych twórców i chciałabyś coś w podobnym stylu? Podeślij inspirację, stwórz luźny moodboard. To na pewno pomoże!

4. Pozuję-i to wystarczy!

Przypadków, w których wystarczy mi sama uroda i doświadczenie modelki jest bardzo niewiele. Jesteś w stanie pomóc z makijażem, fryzurą, stylizacją albo dostępem do ciekawego miejsca? Wspaniale! Bardzo mnie odciążysz!

Warto powstrzymać emocje, gdy fotograf odmówi. Wystarczy podziękować za odpowiedź i działać dalej. Tak jak nie z każdą osobą się zaprzyjaźnisz, tak nie z każdym fotografem stworzysz coś super. Świat nie kończy się na jednej osobie - a może za jakiś czas to fotograf będzie żałował że nie podjął wtedy z Tobą współpracy? :>

Powodzenia!